sobota, 23 lipca 2011

Perfumy

Perfumy odgrywają ważną rolę w moim życiu. Uwielbiam otaczać się wieloma zapachami, a te "mikstury" zamknięte w pięknych buteleczkach sprawiają, że kobiety mogą poczuć się wyjątkowe.



Pierwszym perfumem, który zasługuje na moje No.1 jest Roberto Cavalli - Serpentine. Jest to kompozycja kwiatowo - orientalna stworzona w 2005 roku.

Zapach bardzo elegancki, ciepły, ujmujący ale zarazem bezpieczny. Pachnie bardzo oryginalnie i nietuzinkowo. Idealny na ciepłe dni jak i na zimowe wieczory.Długo utrzymuje się na skórze i często spotykam się z pytaniem " A czym tak pięknie pachniesz".
Odpowiadam : Cavalli











A to różowe cudo zamknięte w kryształowym flakoniku to Versace - Bright Crystal. Kompozycja kwiatowo- owocowa stworzona w 2008 roku w domu mody Versace. Zapach typowo na lato. Jest on świeży, lekki, cytrusowy a zarazem słodki.
Zaskakująca jest zakrętka, która przypomina wielki, biały brylant. Z całą pewnością jest to ten element, który w perfumerii na wystawie przyciąga potencjalne klientki.

Zapach jest uroczy i dziewczęcy, jednak trochę przewidywalny, a szkoda, bo oczekiwałam od niego dużo więcej. 




Powąchałam kiedyś perfum Lanvin Rumeur i żyłam w przekonaniu, że to właśnie ten perfum chcę mieć. A gdy go dostałam w prezencie i powąchałam ponownie, poczułam jakby ktoś starą książką uderzył mnie prosto w twarz. Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy wymarzony zapach okazał się po prostu klapą. Teraz, kiedy minęło już pół roku, nawet go polubiłam i uważam, że jest on uroczy w całej swojej brzydocie i czasami z przyjemnością do niego wracam.

Jest to zapach bardzo prowokacyjny i mocny, zdecydowanie tylko dla odważnych kobiet. Jest to zapach inny niż wszystkie perfumy - dlatego jest taki wyjątkowy. Jest on pełen sprzeczności, w jednej chwili czujemy jakąś dziwną słodycz ale z drugiej strony zapach starego drewna.

Intrygująca nuta !




Lanvin Éclat D'Arpege to jest pewniak. Używam go stale od 4 lat i chyba jeszcze długo będzie mi towarzyszył. Na zdjęciu końcówka perfum, ale na pewno kupię jeszcze kolejny flakon (chyba już 6). Jest to zapach odpowiedni zarazem na lato jak i na zimę. Tak właśnie pachnie szczęście. Są bardzo zalotne, uwodzicielskie, lekkie i dziewczęce. Cytrusowo- kwiatowa kompozycja podoba się nie tylko mi, ale także osobom będącym w moim otoczeniu.  Można używać ich bez żadnych ograniczeń.


15 komentarzy:

  1. UUU mam te perfumy RUMEUR. Śliczne są zachęcam.
    Zapraszam do mnie nowe posty xD

    OdpowiedzUsuń
  2. wczoraj już naprawdę miałam dość ! dobrze , że mi mama coś tam pomogła bo tak to bym chyba wszystko wyrzuciła:D

    ciekawe , ciekawe : >

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszcze ci tych perfum, a moja babcia ma tego lanvin'a

    OdpowiedzUsuń
  4. ja pewnie też, gdyby nie to, że jedną parę dostałam na urodziny, a drugą kupiłam po promocyjnej cenie z wyprzedaży ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Te perfumki Bright Cristal są ładne ale strasznie leciutkie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. dzieki za komantarz :) takze dodaje do obserowanych :) nie mialam okazji wachac tych perfum ...

    OdpowiedzUsuń
  7. A dla mnie piękny zapach to Emporio Armani DIAMONDS ;D Aromatyczny zapach kwiatów i owoców ;D
    Blog ogólnie bardzo sympatyczny ;*
    Zapraszam do obserwowania mojego bloga ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. ja też uwielbiam perfumy:D właśnie teraz mi się kończą i muszę kupić sobie następne:) jeśli masz ochotę zapraszam do mnie i zachęcam do obserwacji;**

    OdpowiedzUsuń
  9. ja uwielbiam swoje Lacoste pour Femme . i polecam ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Na to wygląda ;)

    Blogi łączą ludzi!

    Pozdrowienia
    Mo Dawidowicz

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie podoba się zapach Dolce&Gabbana - The One. :)
    Obserwujemy ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę sobie kupić jakąś perfumę ;)
    W jakiej cenie jest ta 1?

    OdpowiedzUsuń
  13. ooh, ostatnio długo stałam przy tym lavinie i chyba się skuszę..buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cavalli to jeden z tych zapachów które rozpoznaje z daleka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lanvin Éclat D'Arpege to najwspanialszy zapach jaki kiedykolwiek używałam, a na perfumach się znam wystarczająco :)

    OdpowiedzUsuń